Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kulisty z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 112654.00 kilometrów w tym 4922.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.63 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kulisty.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 102.00km
  • Czas 05:54
  • VAVG 17.29km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

EL TEIDE

Wtorek, 26 lipca 2011 · dodano: 31.07.2011 | Komentarze 2

Po raz pierwszy podczas wakacji udalo mi sie wyjechac na rower. Powiem szczerze ze gdybym wiedzial jaki "wysoki" cel sobie wybralem pewnie bym zrezygnowal. Tak wiec wyruszylem z poziomu morza by wspiac sie na 2300 m. Miejsce wyprawy byla Teneryfa a celem wyprawy wulkan El Teide. Pierwsza polowa drogi to wspinaczka pod gore nieustajaca czasami w tempie 5 - 6 km na godz czyli prawie przewracanie sie na bok ale niestety "kozica gorska" to ja nie jestem. Druga polowa znacznie przyjemniejsza caly czas zjazd choc powiem szczerze ze troszeczke zmarzlem ale oczywiscie ciuchy zabralem z Polski buty zabralem pedalki zabralem ale ... kamizelki i rekawkow juz nie. Rower ktorym pedalowem bylo to cos ze stajni Marin oczywiscie z wypozyczalni. Kilkakrotnie jadac pod gore mialem ochote zrezygnowac rozsadzalo kolana poprostu. A oto kilka fotek:

WIDOK Na El TEIDE © Kulisty

ROWER KTORY MNIE ZAWIOZL NA EL TEIDE © Kulisty

DROGA NA EL TEIDE © Kulisty

TEZ TAK JECHALEM © Kulisty

DROGA NA EL TEIDE © Kulisty

WIDOKI NA GORZE EL TEIDE © Kulisty

WIDOK Z EL TEIDE NA OCEAN ATLANTYCKI © Kulisty


Kategoria Szosowo



Komentarze
faki
| 14:36 czwartek, 12 września 2013 | linkuj Piękna droga dla szosowca wytrawnego Extra Dry:) Pozdrower
poisonek
| 18:27 wtorek, 2 sierpnia 2011 | linkuj No to dałeś po bandzie!!! Gratuluję!!! Swoją drogą tam na wulkanie taki asfalt, że ja takiego w Polsce nie widziałem ;)))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa asasi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]